W ostatnim czasie szereg badań i analiz wykazał, że tworzywa sztuczne trafiające do środowiska mają zdolność wnikania do sieci troficznych. Plastik znajdywano już w żołądkach morskich ssaków i ptaków, w wodzie butelkowanej i kranowej, a najnowsze badania ujawniają niepokojące ślady plastiku w organizmach dzieci.
Badania przeprowadzone przez Federalny Urząd Ochrony Środowiska we współpracy z Instytutem Roberta Kocha ujawniły, że w organizmach 97% przebadanych dzieci znaleziono substancje pochodzące z tworzyw sztucznych. W latach 2003-2017 analizie poddano próbki krwi i moczu 2,5 tysiąca dzieci w wieku od 3 do 17 lat, a wyniki wykazały obecność produktów rozkładu aż 11 z 15 badanych substancji.
83% próbek wody kranowej z całego świata zawiera mikroplastik
Śliska sprawa
Nie wszystkie z analizowanych substancji muszą mieć szkodliwy wpływ na zdrowie, jednak część z nich może zaburzać gospodarkę hormonalną, powodować otyłość czy nowotwory. Szczególnie niepokojące jest stwierdzenie w próbkach obecności kwasu perfluorooktanowego (PFOA) uznanego za rakotwórczy, endokrynnie czynny (zaburzający funkcjonowanie układu hormonalnego), zaburzający płodność i toksyczny dla wątroby. Związek ten stosowany jest m.in. przy produkcji odzieży nieprzemakalnej i teflonowych powłok zapobiegających przywieraniu. W 2018 roku eksperci ONZ zarekomendowali umieszczenie kwasu perfluorooktanowego na liście substancji zakazanych w ramach Konwencji Sztokholmskiej, a od przyszłego roku niedozwolone będzie jego stosowanie przy produkcji odzieży na ternie Unii Europejskiej.
Najmłodsi najbardziej wrażliwi
Jak zauważa współautorka badania, Marike Kolossa-Gehring, szczególnie alarmująca jest obecność toksycznych substancji w ciałach najmłodszych, ponieważ to właśnie dzieci są najbardziej wrażliwe na ich szkodliwe działanie. Nie bez znaczenia jest otoczenie, w którym zamieszkują dzieci, oraz jakie produkty stosowane są w domu. Jeszcze większy niepokój wzbudza fakt, że związki takie jak kwas perfluorooktanowy nie tylko mają zdolność do bioakumulacji, ale mogą być bardzo trwałe w środowisku wywierając długofalowo negatywny wpływ na zdrowie.
Bez wątpienia zasadne są próby wyeliminowania tworzyw sztucznych z najbliższego otoczenia. Jednak bez systemowych i legislacyjnych rozwiązań skuteczne ochronienie konsumentów przed szkodliwym wpływem tworzyw sztucznych na zdrowie i środowisko nie będzie możliwe.
31 sposobów na pozbycie się plastiku – #LipiecBezPlastiku w podsumowaniu
Źródło: naukawpolsce.pap.pl